Prawnik bez togi, to jak żołnierz bez karabinu. :)

Każdego roku kolorystyka i inspiracje modowe ulegają zmianie. Ciężko jest podążać za nowymi trendami, jednak jedno jest pewne – nikt nie nosi strojów, które modne były w zeszłych stuleciach, ba nawet kilkadziesiąt lat temu! Na pewno? Pomyślmy jednak o todze - tradycyjnym wierzchnim okryciu starożytnych Rzymian, mającym zastosowanie we współczesnym środowisku prawniczym.
Radcy prawni, reprezentując swych klientów w sądzie, czy sędziowie oraz inni urzędnicy sądowi, mają ściśle określony kod ubioru zapisany w rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości, odpowiednio, o stroju urzędowym radców prawnych biorących udział w rozprawach sądowniczych oraz w sprawie określenia wzoru stroju urzędowego sędziów na rozprawie.
Nie są one jednakowe. Każdy strój określony jest z pełnioną funkcją w środowisku sądowym. Jednym z elementów togi wyróżniających poszczególnych urzędników jest żabot, znajdujący się przy szyi. U sędziów jest to kolor fioletowy, u prokuratorów – czerwony, adwokatów – zielony, radców prawnych – ciemnoniebieski, radców prawnych prokuratorii generalnej Skarbu Państwa – błękitnoszary, a Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego mają żaboty koloru biało-czerwonego.
Nowoczesna toga to nieodłączny element stroju każdego urzędnika sądowego, biorącego udział w rozprawie. Zaczerpnięta ze starożytnego Rzymu, współczesna forma togi to symbol dzisiejszej idei sprawiedliwości i rzetelności pracy, wykonywanej przez pracowników sądowych.